Artykuły pomocnicze

„Ciche pędzenia”, czyli polowanie metodą szwedzką. Jak się do niego przygotować?

Tytułowa technika polowania nie jest niczym nowym dla rodzimych myśliwych. Co odróżnia „ciche pędzenia” od tradycyjnych polowań? Łowy metodą szwedzką odbywają się z ambonek (tzw. zwyżek), ale nie z typowej zasiadki. 

Zgodnie z Ustawą zwyżki muszą znajdować się dwa metry nad poziomem gruntu. Obiekty, w przeciwieństwie do klasycznych ambon, nie mają dachu, co umożliwia oddanie strzału z pozycji stojącej. By zapewnić należyte bezpieczeństwo uczestnikom „cichego pędzenia”, polowanie musi być odpowiednio zorganizowane. Jak się do niego przygotować?

Polowanie metodą szwedzką – zanim wyruszysz w drogę

Każdy doświadczony myśliwy wie, że bezpieczeństwo podczas łowów to podstawa. Dlatego skrupulatnie przestrzegane są zasady bezpieczeństwa.Tak jak pisaliśmy wcześniej, podczas polowań metodą szwedzką, należy zwrócić szczególną uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Co zrobić, aby dodatkowo je poprawić?

Przy „cichych pędzeniach” wiele kół łowieckich rozdaje uczestnikom łowów wydrukowany plan łowiska z zaznaczonymi stanowiskami. Wówczas każdy dokładnie wie, gdzie będzie polował, i w którym miejscu znajdują się jego koledzy. W ten sposób łatwiej uniknąć przypadkowych kontaktów.

Szwedzka metoda polowania przypomina technikę z zasiadki, gdzie myśliwy wyczekuje na cel w ambonie. Należy pamiętać, że mimo podobieństwa to nadal polowanie, podczas którego zwierzyna jest pędzona. Sytuacja w kilka chwil może stać się bardzo dynamiczna, a wówczas musisz mierzyć do zwierzyny w ruchu.

Mapa polowania i niezbędna infrastruktura (ambonki) to nie wszystko. Przydatne będą odblaskowe elementy. Zdecydowanie zaleca się jaskrawe kamizelki. Niewielki odblaskowy pasek na kapeluszu lub ramieniu może nie wystarczyć. Dla bezpieczeństwa, warto zadbać o większą powierzchnię rzucającą się w oczy kolegom myśliwym. Polowanie będzie dynamiczne, a więc kamuflaż w tym wypadku nie jest taki ważny.

Poza bronią, przyda się odpowiednie wyposażenie. Część myśliwych to minimaliści, którzy zabierają ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy. W kieszeni ląduje zapas amunicji, a w drugiej latarka. Do pasa przytraczają nóż, na plecy zarzucają futerał z bronią, a na szyi wieszają lornetkę i gotowe. Nie brakuje także osób, które do wyjścia w teren potrzebują większego ekwipunku. Oba style są jak najbardziej w porządku. Chodzi przede wszystkim o Twoją wygodę i przyjemność z polowania. 

Odzież na polowanie metodą szwedzką – jaką wybrać?

Ubiór powinien być dobrze dopasowany i wygodny, aby nie krępował ruchów i zapewniał komfort. Zwykle strój myśliwego składa się z kilku podstawowych elementów: kurtki, spodni, butów, a także dodatkowej odzieży i akcesoriów. Wszystkie poszczególne części ekwipunku powinny stworzyć komfortowe warunki do polowania.

Wygodna i ciepła bielizna przydatna podczas polowania metodą szwedzką 

Kompletowanie stroju na łowy zacznij od bielizny termoaktywnej np. tej wykonanej z wełny merynosa. Zadba o izolację termiczną, a jednocześnie sprzyja cyrkulacji powietrza, przez co ciało oddycha i odprowadza pot na zewnątrz.

Jeśli chcesz zminimalizować ilość warstw odzieży, a jednocześnie utrzymać komfort cieplny, przydatna będzie bielizna grzejąca Harkila Heat. Masz do dyspozycji kalesony i koszulę, które wyposażone są we wbudowane panele grzewcze. Możesz je zasilić przy pomocy jednego powerbanka. Przydatna będzie także para dobrych skarpet, najlepiej wełnianych.

Pamiętaj, żeby skarpety na polowanie nie były zbyt grube. Sprawdzisz to, wkładając nogę do obuwia. Dobrze, gdy pomiędzy tkaniną na stopie a ścianą buta została wolna przestrzeń. Z lekcji fizyki pewnie pamiętasz, że gaz jest najlepszym izolatorem. Jednocześnie masz przestrzeń, która pozwala stopie oddychać, a dzięki temu nogi mniej się pocą i w upalny dzień „nie pływają”.

Jakie buty na polowanie metodą szwedzką?

Obuwie myśliwskie dopasuj nie tylko do terenu, po jakim będziesz się poruszać, ale również  do pory roku. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby znaleźć model uniwersalny, który sprawdzi się niemal przez cały rok. Zwróć uwagę, czy buty mają tkaninę Thinsulate lub jej odpowiednik. Jest to element, który odpowiada za ocieplenie. Warto, aby obuwie miało membranę, która zabezpieczy przed przenikaniem wilgoci. Oczywiście takie wyposażenie przydatne będzie na polowanie metodą szwedzką, ale także na każde inne.

Wygodna odzież na polowanie metodą szwedzką

Jakie spodnie będą odpowiednie na wyprawę? Te z membraną Gore-Tex, HSP czy Seetex ochronią Cię przed nadmierną wilgocią. Jest to cienka wodoodporna warstwa, która chroni przed wnikaniem wody w odzież. Poza tym zwróć uwagę na funkcjonalne kieszenie, które przydadzą się podczas łowów. Włożysz do nich podręczny ekwipunek, przekąskę lub zapasowe naboje.

Na górę załóż sweter, bluzę lub polar. Pamiętaj, że najefektywniej ubierać się na tzw. cebulkę. Wówczas łatwiej uzyskać pożądany komfort cieplny. Niemniej, gdy pogoda sprzyja, dla własnej wygody możesz zredukować liczbę warstw. Niektórzy myśliwi sięgają także po kamizelki.Chronią tors i plecy od zimna, a przy tym ręce są dużo bardziej swobodne. Przydatne rozwiązanie zwłaszcza podczas dynamicznej akcji, którą zapewnia np. polowanie metodą szwedzką.

Niezależnie od pogody załóż czapkę – grubą lub z daszkiem, a także rękawice. Ochrona głowy przed zimnem lub słońcem jest bardzo istotna! Dodatkowa warstwa materiału na dłoniach zapobiega zmarznięciu kończyn. 

Pamiętaj, że „ciche pędzenia” to polowanie zbiorowe, a więc koniecznie trzeba zadbać o względy bezpieczeństwa. Przydatna będzie, wspomniana wcześniej, jaskrawa kamizelka i dodatkowe elementy odblaskowe.

„Ciche pędzenia” – przydatne akcesoria

Na ambonę myśliwską warto zabrać ze sobą lornetkę. Dzięki niej łatwiej przeczesywać teren i zawczasu przygotować się na zapędzane kulochwyty. Druga para „oczu” umili czas oczekiwania na zwierzynę. Masz chwilę, aby podziwiać otaczającą Cię faunę i florę, a to często nie lada przyjemność.

Przesiadując na zwyżce, można zgłodnieć. Zabierz ze sobą kanapki lub posiłek, który możesz dłużej przechowywać w plecaku lub torbie. Termos z gorącym napojem przyjemnie rozgrzeje, gdy na zewnątrz będzie chłodno lub wręcz zimno.

Na ambonkę dobrze zabraćwłasne siedzisko. Wyczekiwanie przez wiele godzin na mokrej drewnianej ławie to nic przyjemnego. Co więcej, można mocno zmarznąć, a nawet się przeziębić, a przecież nie o to chodzi. Ciekawym pomysłem są siedziska wykonane z pianki. Niewielkie i poręczne zabierzesz na zwyżkę. Jeśli masz taką możliwość, zabierz dwa. Jedno do siedzenia, a drugie pod stopy – efekt zaskakuje.

Myśliwy nie może obejść się bez noża. Wiele osób uważa, że przyjemność z polowania kończy się w momencie oddania strzału. Później czeka patroszenie zwierzyny, co nie wszystkim sprawia przyjemność. Nie mniej jednak to powinność, którą z szacunku do zwierzęcia powinno się wykonać. Dlatego podczas łowów, przydatny będzie ostry nóż, który usprawni pracę myśliwego.

Podczas polowania przydadzą się ochronniki uszu. Wśród liderów rynku jest firma Peltor z modelem SportTac. Nauszniki chronią słuch przed wystrzałem, ale są w stanie wychwycić i przekazać Ci dźwięki zbyt ciche, aby zarejestrował je ludzki słuch. W ten sposób technologia wspiera myśliwych i poszerza Twój zakres możliwości.

Dla osób, które chętnie zabierają większy ekwipunek, przydatne będątorba lub plecak przygotowane z myślą o myśliwych. Łatwo pomieścisz najpotrzebniejsze rzeczy, a w razie konieczności równie prosto przetransportujesz się w inne miejsce.Polowanie metodą szwedzką to dobra okazja, aby zabrać większy ekwipunek, na wypadek, gdy przyjdzie dłużej zostać w ambonce. 

Polowanie metodą szwedzką – ruszamy w drogę!

Sztuka łowiecka to coś więcej niż strzelanie do celu. Myśliwy zdobywa wiedzę i doświadczenie o faunie i florze. Wie jak zachować się w sytuacjach zagrożenia, jak zasadzić się na zwierzynę, a także jak prawidłowo ustawić się, aby wiatr niosący zapach nie zdradził kryjówki.

Rozwój technologii sprawia, że ekwipunek staje się coraz bardziej przyjazny dla myśliwych, funkcjonalny i praktyczny. Zapewnia komfort, który pozwala przetrwać w trudnych warunkach i wspiera naturalne zmysły. Tak działają ochronniki uszu, które lepiej zbierają dźwięk czy noktowizja, która umożliwi widzenia w ciemności.

Pewne jest, że myśliwy na „ciche polowanie” i każde inne musi się odpowiednio przygotować. Niedoświadczony łowczy powinien znaleźć przewodnika, który nauczy go podstaw i pokaże dobre praktyki. Z czasem samemu będziesz dążył do udoskonalenia metod łowieckich i poszerzysz wiedzę o otaczającej Cię naturze. Warto znać zachowania zwierzyny, na którą się poluje. Wówczas łatwiej tropić i kończyć wyjazdy z sukcesem.

Potrzebujesz wymienić stary ekwipunek myśliwski? Zajrzyj do naszego sklepu na ŁowieckaBrać.pl. Zapraszamy!

Powiązane wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *